poniedziałek, 18 marca 2013

Wielkanoc tuż tuż...

Miał być pomarańcz, jest niebieski, miało nie być falbanki, jest falbanka, rączka miała być dłuższa, jest, jaka jest :) Niestety moje niezdecydowanie zawsze bierze górę. Jak jest? Sami oceńcie, z racji tej, że ja rzadko jestem zadowolona z efektów :)

Mój koszyczek na święconkę



Zostawiam za długie końcówki, ale zawsze boję się, że mi się rozkleją :)


Splot ósemkowy, mnie się jeszcze nie znudził i podoba mi się :)


Dziękuję!!!!

4 komentarze:

  1. Ja mam też tak często,że ma być coś innego a nagle następuje zmiana planów .Myślę ,ze na dobre to Ci wychodzi,bo mnie się podoba z niebieskim ale pomarańcz też byłby super:)Pozdrowionka ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo śliczny koszyczek,a splot ósemkowy bardzo mi się podoba ,dużo się na nim właśnie opieram,z końcówkami też mam zawsze problem i zostawiam dłuższe,żeby się przypadkiem nie rozeszły.Ta falbaneczka jak dla mnie jest idealna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że Wam się podoba :) Ja podchodzę do wszystkiego co zrobię strasznie krytycznie :) Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za miłe słowa <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie się tu rozgoszczę na dłużej - talent jest i to najważniejsze , a szczegóły będzie się dopracowywać pewnie cały czas . Ja uczę się codziennie czegoś nowego właśnie dzięki dziewczynom z blogów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każde słowo po sobie zostawione. Wszystko co miłe i przyjemne jest motywacją by stawać się lepszym!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts

Social Share Icons