Na chwilę obecną nie mam jeszcze gotowego koszyczka do pokazania, ale bardzo chce się z Wami podzielić filmikiem Wujka przyrody. Jestem zachwycona i na pewno wypróbuję w najbliższym czasie ten sposób. Cierpliwie będę się uczyć aż będą zadowalające efekty :) Może i Wy spróbujcie? Przyda się zwłaszcza przy dużych pracach, gdzie tych rurek trzeba na prawdę wiele!
http://www.youtube.com/watch?v=OvW_dodV_kU
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popular Posts
-
No pięknie i słonecznie. Ledwie widzę co piszę :) Dzień dobry moim nowym obserwatorom :) I wszystkim pozostałym. Nie znam kobiety, któ...
-
Witam serdecznie :) Dziękuję nowym obserwatorom, że do mnie dołączyli, jest mi niezmiernie miło, że tutaj trafiliście i mam nadzieję, że zos...
-
Dzień dobry. Dzisiaj na szybko :-). Dziękuje za komentarze do mojego pokrowca . Takie ochy i achy, że się zaczerwieniłam :-) Dzisiaj chc...
-
Dobry wieczór :) Nareszcie zrobiłam sobie choinkę, którą planowałam już od dłuższego czasu. Dzisiaj ją pięknie wykończyłam i już cieszy moj...
-
Witam słonecznie, promiennie i z uśmiechem na twarzy :-) Wiosna chyba się zbliża wielkimi krokami do nas. Mam nadzieję, że tak już zostanie...
-
Dzień dobry kochani. Ostatnio jestem nieobecna, mało zaglądam do Was, ale jakoś czasu na wszelkie aktywności brak ;) Tym bardziej dziękuje ...
-
Dziękuje za komentarze pod ostatnim postem. Cieszę się, że wciąż zaglądacie :-) Ja popatrzyłam troszkę i u Was. Co niektórzy to się nie oci...
-
Witam, witam :) Na samym wstępie witam swoich nowych obserwatorów :) Dziękuję za przybycie :P Nie mogę się doczekać by Wam pokazać swój...
-
Dzień dobry :) Nie wiem czy wszyscy, ale może część z Was, pamięta mój kurs na składane pudełeczko z motylem przygotowany dla Was. ...
Oj Dorotko powodzenia Ci życzę;)))Ja za pierona nie potrafię w ten sposób.Niszczę masę pasków i rezygnuję po 2 rurkach.Doszłam do takiej wprawy w ręcznym zwijaniu,że szybciej mi to idzie niż maszyną;)
OdpowiedzUsuńZdaj relację jak Tobie idzie z tą wkrętarką;)
Pozdrówka;)
Ja w sumie tez bardzo szybko kręcę. Nie kręcę w ręce jak większość osób tylko kładę na stole i roluję jak wałkiem :) Sekunda i rurka zwinięta, ale po 100 już troszkę bolą dłonie ;)
Usuńno nieźle-super pomysł,koniecznie będę musiała wypróbować
OdpowiedzUsuńPróbuj, próbuj, a nóż widelec okaże się praktyczne :)
UsuńWidzę,że też kręcisz tak jak i ja .Ja mam taką podkładkę ze spidermanem jeszcze w spadku po moim synu ,hehe:) i na tym zwijam .Wkrętarą nigdy nie próbowałam ,bo ręcznie mi to dobrze wychodzi.Już się przyzwyczaiłam A Tobie Dorotko życzę powodzenia,może akurat podpasuje ci takie kręcenie:)
OdpowiedzUsuńJa też jakoś wolę swoje rączki:)
OdpowiedzUsuń