Dzień dobry kochani. Witam moje nowe obserwatorki, bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie :) I oczywiście wszystkich, którzy zaglądają od samego początku i służą dobrą radą ZAWSZE gdy ich potrzebuję :)
Dzisiaj pragnę się z Wami podzielić nowym pudełkiem ślubnym, które leci do Polski już w przyszłym tygodniu.
To pudełko było dla mnie nie lada wyzwaniem, ponieważ miało być nawiązaniem do zaproszenia, a to było w kolorze złotego brązu z dodatkiem soczystej zieleni. Ileż ja miałam pomysłów, żaden nie pasował, co próbowałam, to zaczynałam na nowo, to odrywałam, to robiłam nowe pudełko. Przyszło co do czego, dostałam małego natchnienia i skończyłam. Mam nadzieję ogromną, że wybrnęłam z tymi kolorami, bo to zupełnie nie mój przedział :) Ciężko było, ale się udało i ja jestem zadowolona. Choć ciężko u mnie to przychodzi (samoocena oczywiście :)).
Czas na ten najfajniejszy dla niektórych etap, czyli zdjęcia. I tutaj też muszę powiedzieć, że bardzo się zaparłam i postanowiłam mocno popracować nad jakością moich zdjęć na blogu. Jak wiadomo nie wszystkie były pięknej jakości, ale postanowiłam to zmienić i to natychmiast! Okazało się, że nie jest to tak ciężkie jak się spodziewałam, dobry aparat z trybem makro, tło oraz odpowiednie oświetlenie i zdjęcia wychodzą na prawdę przyzwoite. Z resztą co będę pisać, oceńcie sami :)
Góra pudełka będzie przyozdobiona kokardą i oczywiście będzie spersonalizowana notka, której nie zrobiłam na rzecz publikacji.
Środek z prezentami, czy tortem jak kto woli i jak kto sobie zinterpretuje. :) Na samej górze dwie ślubne obrączki ze złotego papieru oraz z tego samego papieru wykonany przeze mnie maleńki i delikatny kwiatek. :) Nieco niżej zielone, wstążkowe różyczki, które wyszły nieco inaczej niż zwykle plus kokardy.
I jeszcze raz samo centrum, nieco z innej perspektywy :)
Dziękuję za uwagę moi mili, nowo przybyli i Ci co tylko zerkną aby popatrzeć, dziękuję za każdy komentarz oraz za miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie i wracam do realnego świata :) Nie blogowego! :)
Fikuśny ten torcik, taki inny :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w tym pudełku inność.Te kolory nie są oklepane i moim zdaniem fajnie do siebie pasują;)Bardzo podoba mi się torcik z obrączkami,a kwiatuszek z perełką to taka wisienka na torcie;)
OdpowiedzUsuńSuper praca;))
Bardzo ładne zdjęcie i pudełeczko pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńZabawa z kolorami jest bardzo fajna ale i niebezpieczna,można czasem coś przedobrzyć,źle połączyć czy najzwyczajniej spieprzyć,sorki za określenie.Ale Tobie Dorotko udało się stworzyć coś pięknego,innowacyjnego i pięknego.Mnie taki torcik - pudełko bardzo się podoba,a obrączki z kwiatkiem dopełniają całości:)
OdpowiedzUsuńCudownie :) Naprawde kolory tez fajnie do siebie pasuja a te obraczki i kawiatuszek...no brak slow takie piekne!!! NIe przestawaj tworzyc!
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację z tymi zdjęciami...ich jakość powoduje,że naprawdę widać jakie cudeńko stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńdobra robota! efekt powalający
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za przemiłe komentarze! xxx
OdpowiedzUsuńcoś pięknego :)pozazdrościć talentu:)
OdpowiedzUsuńWspaniałości! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajne pudełko, ale nie na na ślubne obrączki :)
OdpowiedzUsuńMoże na pierścionek zaręczynowy?
To jest pamiątka ślubna, zamiast zwykłej karteczki, a obrączki jak i cała reszta są wykonane z papieru :) Pozdrawiam
Usuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia.
uwielbiam eksplodujące pudełka i Twoje jest cudne! bardzo mi się podoba! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń