Witam serdecznie :) Dziękuję nowym obserwatorom, że do mnie dołączyli, jest mi niezmiernie miło, że tutaj trafiliście i mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej ;)
Dzisiaj z miłą chęcią pragnę Wam pokazać kursik na takie pudełeczko
Jakiś czas temu, dokładnie 3, były urodziny mojej młodszej córci i w związku z tym kupowałam dla dzieci specjalne kartonowe pudełeczka na babeczki i inne słodkości. Pudełka mi się bardzo podobały, więc odrysowałam sobie jedno na wszelki wypadek. Są one dość drogie, ale na takie imprezy się przydają i pomyślałam, że sama mogę takie zrobić. Szablon leżał od tamtej pory w szufladzie i powiem szczerze, że o nim zapomniałam aż do dzisiaj... (dzięki sprzątaniu w szufladzie :)). Przy okazji.. jak już zaczęłam robić to pomyślałam, że się tym z Wami podzielę, bo może i komuś innemu nadarzy się właśnie jakaś okazja do świętowania czy obdarowywania kogoś jakimś prezentem czy cukierkami. Pudełko świetnie się do tego nadaje. :)
Moje pudełko jest w wersji z motylkiem, ale równie dobrze może być to kwiatek, serduszko czy co tylko wpadnie Wam do głowy :)
Jest ono bardzo łatwe do zrobienia, mało klejenia, więcej zaginania i wycinania :) No to co? Zaczynamy :)
1. Odrysowujemy nasz szablon, który udostępnię Wam niżej, po czym wycinamy dokładnie nożykiem lub nożyczkami. Ja wycinam nożykiem, bo jest mi łatwiej :)
Jak opisałam na zdjęciu, linie przerywane oznaczają miejsca, w których będziemy zaginać, a linie ciągłe miejsca nacięć. Wy oczywiście tych linii rysować nie musicie :)
Czerwonym kółeczkiem i cyfrą numer 1 oznaczyłam miejsce, na którego poziomie ma się zaczynać te środkowe zagięcie.
2. Drugi etap to zagniatanie i nacinanie we wskazanych miejscach...
Jeśli nie posiadacie specjalnej maty do zaginania to dobrze jest posłużyć się linijką by zagięcia były równe :)
Jeśli zagięcia i nacięcia są już gotowe to przechodzimy do pkt 3
Na zdjęciu poniżej oznaczyłam cyfrą 2 "płat", który nakładamy NA wcześniej posmarowany klejem "płat" 3 aż do miejsca zagięcia.
Sklejamy
To samą czynność powtarzamy z kolejnymi 4 i 5 "płatami"
Po sklejeniu wszystkich "płatów" wygląda to w ten sposób
Teraz delikatnie składamy pudełeczko odwracając je dnem do góry i nakładając na siebie te dwie zakładki powstałe z "płatów" :) Ciężko to nazwać i wytłumaczyć, ale na pewno każdy z Was składał kiedyś karton. Mam nadzieję, że zrozumiecie.
Tak to ma wyglądać
Na koniec sklejamy ze sobą ścianki pudełka
Zaginamy wieczka do środka
I łączymy ze sobą dwie połówki motylka, wkładając jeden w drugi w miejscu nacięć.
VOILA!
Pudełko skończone! Żadna filozofia, prawda? Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i przejrzyste, w razie jakichkolwiek pytań, czujcie się free to ask :)
Poniżej zdjęcie szablony. Własnoręcznie rysowany, więc troszkę krzywy, ale chociaż troszkę pomoże. Niestety nie mogłam zeskanować, bo nie mieści się w skanerze :)
Dziękuję za uwagę :)
Jeśli skorzystasz z mojego kursu, co będzie dla mnie bardzo miłe i ucieszy moje serducho, bardzo proszę o wzmiankę o kursie i podanie linka na swoim blogu. Dziękuję
No i proszę co za sierota za mnie!
Tutaj szablon motylka jeśli ktoś ma ochotę.
Zaginamy na pół i odrysowujemy po jednej połówce :)
Fajny:-) ciekawe czy dam radę sama takie stworzyć;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak fajnie Dorotko pokazałaś proces powstawania pudełka.Ja nie znoszę konstruować pudełek ,nawet nie próbuję bo mam na to lenia .Ale to motylkowe jest tak piękne,że chyba sobie kiedyś spróbuję .Dzięki kochanieńka za kursik i buziaki wielkie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe i super wymyślone-szczególnie ten motyl-chyba kiedyś skorzystam z kursiku-pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł Dorotko na zapakowanie jakiegoś drobiazgu. Zrobiłaś świetny kursik. Jak będę w potrzebie to chętnie skorzystam. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:) super kurs:)
OdpowiedzUsuńSwietny kursik, moja corcia bylaby zachwycona,bo uwielbia motylki,moze posiedze z nia jutro i taki wymlodzimy, dziekuje :-)
OdpowiedzUsuńIza, koniecznie daj znać jak wyszło, jeśli już się zdecydujesz :)
UsuńA ja się ostatnio bardzo interesuję pudełkami,więc na pewno kiedyś skorzystam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne jest;)Dzięki
Super blog, ja to chyba nie mam aż tak precyzyjnych rąk żeby tworzyć takie cuda ;) ale świetnie to wygląda! Pozdrawiam http://www.mkujawska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńoooo! dzięki! przyda się
OdpowiedzUsuńświetny kursik zrobiłaś. Widziałam kiedyś gdzieś w internecie takie cudo i zastanawiałam się , jak zrobić.
OdpowiedzUsuńsuper kursik :) może kiedyś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wspaniały kursik
OdpowiedzUsuńWitam a jest możliwość podania wymiarów poszczegolnych elementow bo potrzbuje takie zrobic na 14 cm u podstawy
OdpowiedzUsuńNa ile babeczek/muffinek jest takie pudełko i jakie ono miało wymiary?
OdpowiedzUsuń