Zaczęło się od plecionek z papierowej wikliny, przeszło na kartki okolicznościowe, na czym się zakończy? Każda z tych rzeczy ma w sobie coś co sprawia mi przyjemność. Wciąż szukam nowych inspiracji i nowych zajęć. Wciąż szukam swojej pasji! Jest to miejsce, w którym znajdziesz po trochu każdej z tych dziedzin :)
Zainteresowanych moimi pracami zapraszam do wypełnienia formularza kontaktowego. Dziękuję.
No i po raz trzeci jednego dnia.Widzisz jakie powodzenie masz hehe:)A kurczak jak na trzeci dzień pracy z wikliną to jest superaśny.Tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuń